W konsekwencji tenże autor jest zdania, że należy odróżniać „ograniczoną detente”, która jest możliwa w obecnym stanie, od „symbolicznych aktów, które mogą sugerować zbliżenie, ale w rzeczywistości nie usuwają żadnej z podstawowych przyczyn konfliktu”. Jest rzeczą symptomatyczną, że w toku dyskusji na posiedzeniu Rady Północno- atlantyckiej ambasador Stanów Zjednoczonych H. Cleveland przeciwstawiał się tłumaczeniu francuskiego słowa dótente na angielskie słowo relaxation (odprężenie), uważając za bardziej właściwe dostosowanie formuły Clausewitza do obecnie istniejącej sytuacji i definiowanie dótente jako „kontynuacji naprężonych stosunków przy użyciu innych środków”. W toku kampanii wyborczej na prezydenta Stanów Zjednoczonych w 1976 r. termin de- tente stał się celem ataków ze strony konserwatywnego skrzydła partii republikańskiej, występującego przeciwko polityce odprężenia w stosunkach ze Związkiem Radzieckim. Prezydent Gerald Ford oświadczył zatem, że nie będzie posługiwał się tym terminem, ponieważ nie oddaje on całej złożoności stosunków Stanów Zjednoczonych ze Związkiem Radzieckim i Chinami.
W TOKU KAMPANII WYBORCZEJ
